Motto: „Z próżnego i Salomon nie naleje… Czyżby?”.
ESCO to skrót od Energy Saving Company lub Energy Service Company. W wolnym tłumaczeniu, nazwa ta oznacza firmę oferującą oszczędności energii.
Chodzi tu o kompleksowe i profesjonalne usługi w zakresie szeroko pojętej energetyki, ukierunkowane na uzyskanie przez klienta oszczędności energii i zmniejszenie ponoszonych z jej tytułu kosztów. Firmy tego typu realizują swoje usługi w oparciu o kontrakty wykonawcze – umowy ESCO. Z reguły również firmy ESCO udzielają swoim klientom gwarancji uzyskania oszczędności.
Formuła ESCO rozwinęła się w świecie, głównie w Stanach Zjednoczonych, w okresie kryzysu energetycznego. Obecnie rozszerza się definicja formuły ESCO na inne dziedziny życia związane z gospodarką komunalną, czy też szeroko pojętymi usługami.
Sama idea kontraktu ESCO wydaje się być prosta. Firma ESCO inwestuje swoje środki finansowe w majątek klienta poprzez wykonanie inwestycji związanych z obniżeniem zużycia i/lub kosztu wytworzenia energii. Z reguły inwestycja spłaca się „sama” z uzyskanych oszczędności zużycia lub kosztów wytworzenia energii. Nie ma tu znaczenia rodzaj energii. Może to być:
Najlepsze efekty uzyskiwane są w przypadku, gdy gospodarką energetyczną klienta zajmiemy się w sposób kompleksowy.
Podpisanie kontraktu z reguły poprzedza wykonanie audytu energetycznego, ze szczególnym uwzględnieniem stanu istniejącego od strony technicznej oraz aktualnych kosztów. Audyt musi nam wskazać możliwe rozwiązania techniczno–organizacyjne, przedstawić koszty modernizacji, przewidywane efekty w obniżeniu kosztów związanych z energią oraz kolejność i opłacalność każdej planowanej modernizacji, a także całego przedsięwzięcia łącznie.
Audyt może być wykonywany przez osobę trzecią, jednak najczęściej jest realizowany przez firmę ESCO i na jej koszt. W pierwszym przypadku w interesie firmy ESCO i klienta jest weryfikacja danych i założeń takiego audytu. Błędnie lub niesolidnie wykonany audyt może być przyczyną bardzo dużych problemów w trakcie realizacji całego kontraktu. Koszty błędów w audycie poniesie z reguły firma ESCO, choć może dotknąć to również klienta.
Umowy ESCO głównie przeznaczone są dla podmiotów, które posiadają przestarzałe systemy ciepłownicze i nie posiadają środków na ich modernizację. Są one niejako zmuszone do ponoszenia wysokich kosztów związanych z eksploatacją tej przestarzałej infrastruktury, gdyż nie stać ich na sfinansowanie modernizacji. Bardzo często osoby decyzyjne w tych podmiotach nie zdają sobie nawet sprawy z możliwości modernizacji, gdyż nie są fachowcami w tej dziedzinie. Wśród powyższych można wyróżnić kilka grup:
W dalszej części, szczegółowo zajmiemy się dwoma pierwszymi grupami Klientów, choć większość problemów dotyczyć będzie także pozostałych grup.
Do podstawowych korzyści, jakie ma klient należą:
Do podstawowych korzyści, jakie ma firma ESCO należą:
Prawidłowo sporządzony audyt energetyczny powinien wskazać nie tylko stan istniejący systemu ciepłowniczego, ale przede wszystkim, pokazać kierunki modernizacji, ich koszt i opłacalność całego kontraktu. Dokument ten wymaga od osób sporządzających go dużej wiedzy, doświadczenia i odpowiedzialności. Skutki popełnionego błędu mogą być bardzo kosztowne.
Należy bezwzględnie weryfikować założenia audytów sporządzone przez osoby (firmy) trzecie. Bardzo ardzo często zdarza się, że audyty wykonywane są w sposób niekompetentny, nierzetelny lub tendencyjny (np. pod sprzedawcę kotłowni).
Do analizy ekonomicznej musimy określić wszystkie składniki kosztów stałych i zmiennych, wysokość i źródło kredytu oraz koszty finansowe, oczekiwany okres zwrotu, przewidywane przychody skorygowane o udział klienta w „oszczędnościach”.
Najpewniejszymi metodami oceny efektywności inwestycji są typowe metody dyskontowe:
Metody te są powszechnie stosowane w ocenach większości programów inwestycyjnych i mogą być z powodzeniem stosowane także przy ocenie opłacalności kontraktów ESCO.
Podstawowym problemem przy negocjacjach jest dokładne wytłumaczenie klientowi zasad obowiązujących przy kontraktach typu ESCO, ze szczególnym podkreśleniem korzyści, jakie odniesie po zawarciu takiej umowy. Zawsze będziemy podejrzewani o „naciąganie”, gdyż w pierwszej chwili nasza propozycja brzmi jak bajka (vide: motto artykułu):
„Drogi Kliencie, przekaż nam swoją gospodarkę cieplną i podpisz z nami umowę ESCO, a gwarantujemy, że nie tylko nie będziesz ponosił wyższych kosztów, ale nawet będziesz miał udział w oszczędnościach, a my, dodatkowo, na swój koszt zmodernizujemy Ci cały Twój majątek ciepłowniczy, a na końcu umowy przekażemy Ci to wszystko za darmo”.
Należy wspólnie z klientem dokładnie określić dotychczasowe koszty związane z gospodarką cieplną – najlepiej z okresu 2 poprzedzających lat. Koszty te muszą być określone w sposób bardzo rzetelny, gdyż stanowić będą bazę do wyliczenia opłacalności całego kontraktu. Często zdarza się, że koszty te są niedoszacowane, gdyż w danych księgowych (zwłaszcza zakładów budżetowych) część kosztów gospodarki cieplnej ujęte jest w kosztach ogólnych lub w ogóle są pomijane (np. amortyzacja, umorzenie, koszty ochrony środowiska, koszty osobowe itp.).
Ocena stanu technicznego majątku ciepłowniczego powinna nam pozwolić na oszacowanie sprawności istniejącego systemu ciepłowniczego, zapotrzebowanie na ciepło przez poszczególne obiekty i urządzenia, a także ilość produkowanej i zużywanej energii. Na podstawie tych danych określimy przewidywany zakres koniecznych modernizacji gospodarki cielnej i oraz przewidywane nakłady finansowe związane z tą modernizacją.
Kolejnym trudnym etapem jest opracowanie umowy ESCO. W zasadzie nie ma tutaj jednakowych szablonów i każda z umów będzie inna. Także czas uzgadniania warunków kontraktu jest stosunkowo długi.
ECO S.A zawarła kontrakty oparte na zasadach ESCO, z następującymi podmiotami:
Całkowita moc cieplna przejętych systemów ciepłowniczych przekracza 40 MW. Po modernizacjach moc ta jednak spadnie do poziomu ok. 25 MW. Program modernizacyjny przewiduje łączne nakłady finansowe na poziomie 12–15 mln. zł.
W kontraktach tych ustalono dotychczasowe koszty utrzymania systemów ciepłowniczych stanowiące bazę wynagrodzenia, waloryzowanego w powiązaniu ze wskaźnikiem inflacji lub ceną opału. W większości kontraktów przewidziano udział klienta w oszczędnościach.
Podczas procesu koncesjonowania przedsiębiorstw energetycznych oraz wynikającego z tego faktu obowiązku przedstawiania opracowanych przez nie projektów taryf do zatwierdzenia przez Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, wyłonił się problem związany z interpretacją ustawy Prawo energetyczne:
Jak na razie nie ma jednoznacznego stanowiska w tej sprawie.
Nie ulega wątpliwości, że kontrakty typu ESCO są szansą zarówno dla Klienta jak i firmy ESCO. Kontrakty te powodują przerwanie błędnego koła braku środków finansowych na modernizację gospodarki energetycznej w zakładach budżetowych. Ten brak powoduje jednocześnie konieczność ponoszenia wysokich kosztów eksploatacyjnych.
Kontrakty ESCO nie są zbyt popularne z uwagi na wiele problemów występujących w ich realizacji, jednak nasze doświadczenia pozwalają stwierdzić, że przy odpowiedniej woli obu stron oraz profesjonalizmie i uczciwości firmy ESCO, są to kontrakty bardzo atrakcyjne.
Mam nadzieję, że artykuł ten pozwoli na dostrzeżenie zupełnie innego produktu na rynku ciepłowniczym i pewnej zmiany filozofii podejścia do gospodarki cieplnej. W standardowych umowach na dostawę energii cieplnej dostawca ciepła jest zainteresowany sprzedażą jak największej ilości tej energii, a ewentualne jej oszczędności przynoszą korzyści w zasadzie tylko odbiorcy ciepła. W umowach ESCO zarówno dostawca energii cieplnej (firma ESCO) jaki i odbiorca tej energii, zainteresowani są jak najmniejszym poziomem jej zużycia. Dostawca dlatego, że szybciej odzyska zainwestowane pieniądze, a odbiorca dlatego, że będzie miał udział w oszczędnościach energii.
Zmienia się także filozofia działania obu stron, z „filozofii konfliktu” (sprzedawca zawsze chciał jak najwięcej energii sprzedać, a odbiorca jak najmniej jej zużyć) do „filozofii współpracy” (obie strony zarabiają na oszczędzaniu i zmniejszaniu kosztów).
mgr. inż. Andrzej Jurkiewicz
Prezes eGIE Sp. z o.o. Opole
aj@egie.pl